Istnieje wiele, mniej lub bardziej znanych ślubnych przesądów mających zapewnić powodzenie zawieranego małżeństwa. Gwarancją szczęścia ma być ślub w miesiącu zawierającym w nazwie literę „r”. Panna Młoda powinna mieć przy sobie coś starego, coś nowego, coś pożyczonego i coś niebieskiego, a Pan młody nie powinien widzieć przed ślubem swojej wybranki w sukni ślubnej.
Wybierz biżuterię ślubną
Deszcz w dniu śluby ma oznaczać łzy, a sypanie ryżem i pieniędzmi zapewnić dostatek i płodność. Są to jednak tylko przesądy, które powinniśmy traktować z przymrużeniem oka i nie dowiedziono, że mają one na zawierane małżeństwo jakikolwiek realny wpływ. Warto natomiast wsłuchać się w słowa przysięgi.
Ślubuję Ci miłość, wierność i uczciwość małżeńską, w zdrowiu i w chorobie, że uczynię wszystko aby nasze małżeństwo, było zgodne, szczęśliwe i trwałe. Niezależnie od obrządku przyrzekamy sobie bezwarunkowe wsparcie, bliskość i zaufanie. Wspólne dążenie do wybranych celów, wspólne priorytety, walkę z problemami, pomimo wszelkich trudności.
Jeden z najbardziej znanych przesądów ślubnych dotyczy biżuterii. Mówi się że biżuteria z pereł przynosi pecha, a nawet że wróży w małżeństwie dużo łez i smutku. Jak zatem wybrać ślubną biżuterię, aby nie tylko wyglądać olśniewająco, ale również, tak na wszelki wypadek oczywiście, zapewnić małżeństwu szczęście?
Najnowsze trendy jubilerskie
Zgodnie z najnowszymi światowymi trendami, w tym roku zapominamy o prostocie i minimalizmie. Królujące od wielu sezonów skromne dodatki wypierane są przez grę barw, wzorów i kolorów. W ślubnej modzie rozgoszczą się teraz przepych i elegancja, stawiamy na mocny i wyrazisty efekt. Do wyboru mamy motywy roślinne i zwierzęce, bogate w kamienie szlachetne.
Do łask wraca styl boho, który pozwala na noszenie kilku bransoletek, lub naszyjników jednocześnie, nawet na ślubnym kobiercu. Dla bardziej ostrożnych znajdą się także wzory klasyczne przywodzące na myśl ikony mody z lat czterdziestych i pięćdziesiątych. Jednak każda panna młoda wie, że trendy w modzie to jedno, a indywidualne upodobania to drugie.
Jak zatem wybrać idealną biżuterię ślubną? Odpowiedz sobie zatem na jedno pytanie. Co ci podpowiada intuicja? Jak mawiała Marilyn Monroe, najlepszym przyjacielem kobiety są diamenty, pierścionek, wisiorek lub kolczyki z diamentem to klasa, szyk i elegancja sama w sobie, więc zawsze warto postawić na coś, co zawsze się sprawdzi i do wszystkiego będzie pasowało.
Na co warto postawić?
Warto zainwestować w szlachetne i półszlachetne kamienie w oprawie złota i srebra, które w razie potrzeby będzie można włożyć przy innej okazji w przyszłości. Biżuterię możesz dopasować do koloru sukni ślubnej.
Do śnieżnobiałej sukni będą pasowały raczej srebro i białe złoto, do sukni w kolorze ecru żółte złoto, a różowe złoto będzie pięknie prezentowało się w towarzystwie pudrowo różowych ciepłych dodatków.
Do kreacji romantycznych, lub w stylu vintage będą pasowały bardziej ozdobne i misterne wzory naszyjników i bransoletek, koronkowe lub zwisające ażurowe kolczyki. Tak naprawdę wszystko zależy tylko od twojej wyobraźni.
Pamiętać trzeba także o najważniejszym – obrączkach. Symbol miłości i związku małżeńskiego, a często i poważny problem zakupowy. Jakie obrączki wybrać? Styl, materiał, rozmiar, zdobienia, wszystkie te zmienne sprawiają, że wybór jest trudniejszy niż się wydaje. Pewnym wyborem zdają się obrączki ślubne zdobione kamieniami szlachetnymi, które dzięki swojemu niepowtarzalnemu wyglądowi od razu rzucą się w oczy i przykują uwagę.
Biżuteria ma być pięknym dodatkiem do sukni, fryzury, kwiatów, ma zdobić kobietę w tym najważniejszym dniu. Ma podkreślać jej urodę, karnację, oczy i uśmiech, idealnie współgrać z temperamentem i tworzyć z nimi całość. Nie pozostaje nam zatem nic innego, jak życzyć Wam wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia!